Praca i Nowy Sącz to niemal synonimy. Ofert jest dużo, bezrobocie niskie, zarobki relatywnie wysokie. Tak w skrócie można scharakteryzować sytuację na nowosądeckim rynku pracy.
W rzeczywistości – jak wszędzie – są zawody, w których łatwo o zatrudnienie i są takie, dla których nie ma ofert pracy. Można to łatwo sprawdzić na portalu praca w Nowym Sączu na Gowork.pl.
Do najbardziej deficytowych zawodów w Nowym Sączu należą:
– kierowca autobusu,
– kierowca samochodu ciężarowego,
– kierowca ciągnika siodłowego,
– lekarz.
Chociaż między kierowcą a lekarzem jest duża różnica, zasadniczo problem sprowadza się do tego samego – koszty uzyskania uprawnień do zawodu są stosunkowo wysokie i zabierają czas (w przypadku kierowcy jest on krótszy). Nowy Sącz boryka się z brakiem na rynku pracy osób, które mogłyby podjąć od zaraz pracę w wyżej wymienionych zawodach. W przypadku kierowców autobusów problemem jest też brak osób gotowych do pracy na długich trasach. To duża luka na rynku i jednocześnie ogrom możliwości dla osób, które myślą o zmianie zawodu.
W Nowym Sączu są też zawody, w których jest nadwyżka szukających pracy nad liczbą ofert. Są to:
– cukiernik,
– pedagog,
– filozof,
– ekonomista,
– historyk,
– politolog,
– kulturoznawca.
Tu wyraźnie widać pewien trend – zdecydowana większość zawodów wymaga wyższego wykształcenia. Może to być wskazówką dla najmłodszych mieszkańców Nowego Sącza – czego nie studiować. Jeśli chodzi o rzemieślników, to jedynie zawód cukiernika jest w Nowym Sączu w odwrocie.
Statystyki podają, że Nowy Sącz jest ważnym ośrodkiem na lokalnym rynku pracy. Zatrudnienie znalazło tu ponad 12 000 osób mieszkających w gminach ościennych.
Nowy Sącz położony jest w województwie małopolskim, gdzie średnie wynagrodzenia można uznać za zadowalające. To jeden z bogatszych regionów kraju.
W samym Nowym Sączu jednak przeciętne wynagrodzenie brutto w 2021 roku wynosiło niewiele ponad 4800 zł, co nie było wygórowaną stawką i stanowiło zaledwie 80% tzw. średniej krajowej, która w analogicznym czasie wynosiła 6000 zł brutto.
Skąd te dysproporcje? Nowy Sącz jest starym, historycznym miastem (jednym z najstarszych w Małopolsce) na prawach powiatu, w którym liczba ludności nie przekracza stu tysięcy. Mimo stabilnej sytuacji na rynku pracy wynagrodzenia nie są bardzo wysokie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę koszty życia, zdecydowanie niższe niż w dużych miastach. Zapewne dlatego oferty pracy z Nowego Sącza są wyceniane niżej niż analogiczne oferty z Krakowa.
Duże i małe bezrobocie to rzecz relatywnie względna, ale jeśli chodzi o Nowy Sącz, można mówić o dobrej sytuacji na rynku pracy, także pod względem bezrobocia.
W 2021 roku stopa bezrobocia w Nowym Sączu wynosiła 3%. Dysproporcje między brakiem pracy dla kobiet i mężczyzn były nieduże. Bezrobocie wśród kobiet wynosiło 3,7%, wśród mężczyzn 2,4%.
Nieduże bezrobocie oznacza, że praktycznie każdy, kto aktywnie szukał pracy w Nowym Sączu, nie miał problemu z jej znalezieniem i to niezależnie od tego, czy interesowała go praca na pełen etat, czy też praca zdalna, którą także oferuje Nowy Sącz. Osoby, które pozostawały bez pracy, a są wieku produkcyjnym, w wielu wypadkach same podjęły taką decyzję.
Dla porównania bezrobocie w skali kraju w 2021 roku było nieco wyższe. Stopa bezrobocia wśród kobiet wynosiła 6,2%, a wśród mężczyzn 4,7%. Średnia dla całego kraju zaś to 5,4%. Widać więc, że w Nowym Sączu bezrobocie było o blisko połowę niższe niż średnia krajowa. To dobry prognostyk na przyszłość, można oczekiwać, że praca w Nowym Sączu będzie czekała na wszystkich szukających zatrudnienia.
Dysproporcje w zarobkach w województwie małopolskim są dość duże. Powiat nowosądecki niestety należy do tych regionów, w których średnie wynagrodzenia są raczej niskie. Mniej zarabia się tylko w dwóch powiatach: tarnowskim i gorlickim, gdzie średnie wynagrodzenia nieznacznie przekraczają 4500 zł brutto. Nie znaczy to jednak, że praca powinna być poszukiwana poza miastem Nowy Sącz. Jak zostało wskazane wyżej, koszty życia są tu relatywnie niskie, a sam fakt, iż do Nowego Sącza przyjeżdża codziennie ponad dziesięć tysięcy pracowników z gimn ościennych, każe przypuszczać, że rynek pracy jest w dobrej kondycji, a wynagrodzenia satysfakcjonujące.
Jeśli chodzi o powiaty, w których zarabia się najwyżej, to tu nie ma niespodzianki. Na najwyższe wynagrodzenia w województwie małopolskim mogą liczyć mieszkańcy powiatu krakowskiego, w którym średnie wynagrodzenie w 2021 roku wynosiło blisko 6500 zł brutto.
Rekordzistą w tym zestawieniu jest natomiast stolica województwa – miasto Kraków, w którym średnie wynagrodzenie w ubiegłym roku przekroczyło 7200 zł i było wyższe o dwadzieścia punktów procentowych od średniej krajowej.
Jeśli chodzi o porównanie Nowego Sącza i Krakowa to niestety – w tym pierwszym zarabia się o 2400 zł brutto mniej.